Przede wszystkim, Wielkanoc w USA jest mniej celebrowana niż inne święta. Amerykanie więcej uwagi poświęcają świętom takim jak Boże Narodzenie, Święto Niepodległości czy Święto Dziękczynienia. Wielkanoc obchodzona jest też o wiele krócej – właściwie tylko przez jeden dzień. W wielu stanach Wielki Piątek uznawany jest za święto, natomiast większość Amerykanów w Wielkanocny Poniedziałek wraca już do pracy.
Różnice można też znaleźć w symbolice wielkanocnej. W naszej kulturze jednym z bardziej popularnych symboli jest baranek wielkanocny, którego na próżno szukać w USA. Tu wszędzie króluje zając wielkanocny, również obecny podczas obchodzenia Wielkanocy w Polsce. Tradycja wielkanocnego zająca przywędrowała do USA aż z Niemiec, a sama nazwa tego święta “Easter” pochodzi od bogini wiosny – Eostre, której jednym z ulubionych zwierząt był właśnie zając. To on jest także odpowiedzialny za ukrywanie jajek wielkanocnych, których dzieci szukają w niedzielę podczas wielkanocnej zabawy Egg Hunt.
Świąteczny stół też różni się nieco od naszego. Warto zaznaczyć, że zamiast wielkanocnego śniadania Amerykanie wolą obchodzić to święto w postaci lunchu lub świątecznego obiadu, ale też bardzo często udają się w tym celu do restauracji. Na stole króluje zazwyczaj pieczona, miodowo-musztardowa szynka o całkiem pokaźnej wadze (nawet do 5kg!), którą można kupić w sklepach już kilka dni wcześniej (często zdarzają się promocje – “Kup jedną, a drugą dostaniesz gratis”), podawana najczęściej z warzywami. Znajdziemy też tam jajka w różnych postaciach oraz sałatki, często na bazie majonezu. Oczywiście dla Amerykanów to świetna okazja do spożywania słodyczy, dlatego nie może zabraknąć różnego rodzaju ciast i innych słodkości. Ciekawym faktem jest to, że Wielkanoc jest drugim, po Halloween, świętem podczas którego Amerykanie spożywają największe ilości słodyczy w ciągu całego roku. Dla wszystkich producentów słodkich przysmaków to świetna okazja do wypuszczenia limitowanych edycji ich produktów – na przykład znana nam marka m&m’s wypuszcza specjalną edycję popularnych cukierków – występują one wtedy w pastelowych kolorach. Ogólnie, producenci różnych amerykańskich słodkości dostarczają do sklepów około 90 milionów czekoladowych zająców i 90 miliardów małych czekoladowych jajek.
Amerykanie znani są z różnego rodzaju parad – wielką atrakcją jest ta organizowana podczas Halloween. Podczas Wielkanocy wcale nie jest inaczej! Ulicami wielu miast maszerują wtedy kolorowo przebrane tłumy. Jedną z najbardziej popularnych parad jest ta organizowana w Nowym Jorku, na 5th Avenue. Można tam zobaczyć nie tylko białego wielkanocnego zająca, ale także inne postacie, w tym kobiety ubrane w piękne, często bardzo duże, często własnoręcznie wykonane kapeulsze z różnymi motywami odpowiadającymi tematyce wielkanocnej (tzw. bonnet). Organizowany jest też konkurs na najpiękniejsze nakrycie głowy.
Wielkanoc to przede wszystkim święto, którym mogą cieszyć się najmłodsi. Organizowanych jest wiele zabaw, jak wspomniane wcześniej Egg Hunt czyli „polowanie na pisanki” albo Easter Egg Roll. Są to nieodłączne elementy każdej amerykańskiej Wielkanocy i mają swój ogromny urok. Ta pierwsza, często odbywa się w przydomowych ogrodach, ale też w formie gier miejskich, gdzie udział biorą dzieci z całej okolicy. Polega ona na znalezieniu jak największej ilości jajek w wyznaczonym czasie. Druga natomiast polega na toczeniu jajek długą, często drewnianą łyżką. W Waszyngtonie, co roku od 140 lat, organizowane jest Easter Egg Roll, w którym bierze udział sam Prezydent USA wraz z rodziną. Podczas całego pikniku organizowanych jest wiele różnych wydarzeń, jak zabawy czy koncerty.
Niewątpliwie, święta Wielkanocne obchodzone w USA różnią się znacznie od tych obchodzonych w Polsce. Niemniej jednak na pewno warto jest poznać amerykańskie zwyczaje, a jeszcze lepiej przeżyć je na własnej skórze. Zapisy na program Au Pair są cały czas otwarte, zapraszamy do rejestracji – kto wie, może to właśnie Ty spędzisz kolejną Wielkanoc w USA?
Happy Easter!