Blog Au Pair in America

Podróże

Życie Au Pair

Ciekawostki i porady

scroll

Odkrywamy stany – miasta Kalifornii

Miasta Kalifornii, które warto zobaczyć

Słoneczna Cali, czyli trzeci co do wielkości stan USA, przyciąga co roku tłumy turystów z całego świata, w tym uczestników programów Work&Travel. Zobaczcie, które miasta Kalifornii trzeba zobaczyć osobiście i dlaczego są tak chętnie odwiedzane przez osoby biorące udział w programie Au Pair in America.

miasta-kalifornii

Sunny Cali

Kalifornia, odkryta w 1542 roku, przez żeglarza Juana Rodrigueza Cabrillo – jest jednym z najchętniej odwiedzanych stanów Ameryki Północnej. Ten trzeci co do wielkości stan w USA jest zamieszkany przez ⅛ populacji całego kraju – mieszka tam więcej ludzi niż w samej Polsce. Gdyby Kalifornia była samodzielnym państwem, znalazłaby się na 59 miejscu listy największych pod względem powierzchni państw świata. Dodatkowo, miasta Kalifornii to aż osiem z pięćdziesięciu największych miejscowości w USA. 

Na początek kilka faktów dotyczących tego stanu:

  • Stolica: Sacramento
  • Kalifornia to trzeci co do wielkości stan w USA
  • Populacja – 38 milionów ludzi – jest to najbardziej zaludniony stan w Ameryce Północnej 
  • Liczba hrabstw: 58
  • Motto: Eureka! (Znalazłem!)
  • Języki: 57,59% języka angielski, 28,21% hiszpański, 2,04% filipiński, 1,59% chiński, 1,4% wietnamski, 1,05% koreański

 

A co oferują odwiedzającym najciekawsze miasta Kalifornii i dlaczego są tak chętnie odwiedzane przez uczestników programu Au Pair w USA?

 

Miasto Aniołów – Los Angeles

Często błędnie uznawane za stolicę, Los Angeles to największe miasto w Kalifornii a zarazem drugie pod względem liczby mieszkańców miasto w całych Stanach Zjednoczonych. Jest ono uznane jest za światowe centrum wielu gałęzi biznesu, handlu, kultury i sztuki, rozrywki, mody, sportu, technologii i edukacji oraz nauki. Warto poświęcić czas i zwiedzić to miasto, które naprawdę oferuje wiele różnych atrakcji.

kalifornia-Hollywood

Najsłynniejsza dzielnica Los Angeles – Hollywood – znana jest ze zdobywających nagrody filmów, programów telewizyjnych, sztuk scenicznych, gier wideo oraz muzyki. Z tego prostego względu miasto zamieszkuje spora liczba celebrytów powiązanych z tymi branżami. Na ulicach Los Angeles możecie spotkać aktorów czy piosenkarzy, których do tej pory mogliście oglądać na ekranach telewizorów czy w Internecie. Wielką popularnością, szczególnie wśród turystów, cieszy się punkt orientacyjny w postaci napisu „HOLLYWOOD”, znajdujący się na zboczu góry Lee. Ogromne, 14-metrowe litery tworzą napis o długości aż 110 metrów i przyciągają tłumy ludzi z całego świata, którzy chętnie fotografują się na tle napisu. Ciekawostką jest, że pierwotnie napis ten był reklamą budowanego nieopodal osiedla mieszkaniowego, ale z czasem stał się symbolem amerykańskiego przemysłu filmowego.

W Los Angeles, na Hollywood Boulevard, znajduje się także słynna Hollywood Walk of Fame, czyi Aleja Gwiazd – zawierająca ponad 2600 zatopionych w chodniku gwiazd, upamiętniających znane osobistości świata ze show-biznesu – zarówno tych żyjących, jak i nie. Znajdziecie tam takie nazwiska jak Arnold Schwarzenegger, Aretha Franklin czy Brad Pitt. Co ciekawe, gwiazdy przyznane też zostały kilkunastu postaciom fikcyjnych – np. Kaczorowi Donaldowi czy Myszce Miki.

 

 

Obserwatorium Griffitha to kolejne miejsce w Los Angeles, które bez wątpienia powinno znaleźć się na liście must-see-in-LA. Położone jest na południowym zboczu góry Hollywood, a widok z niego rozciąga się na Downtown Los Angeles, dzielnicę Hollywood i Ocean Spokojny. To miejsce szczególnie chętnie odwiedzane jest wieczorem lub nocą, kiedy to światła Miasta Aniołów rozświetlają dolinę. Obserwatorium nie tylko oferuje zapierające dech w piersiach widoki, ale jest także centrum bogatym w najróżniejsze ekspozycje związane z kosmosem i nauką. Wstęp do Griffith Observatory jest bezpłatny!

kalifornia-universal-studiosUniversal Studios – to jedno z najstarszych i najbardziej znanych hollywoodzkich studiów filmowych oraz park tematyczny, który co roku odwiedzają rzesze zwiedzających z całego świata. Możecie tu wziąć udział w wycieczce po studiu i zajrzeć za kulisy prawdziwego, działającego studia filmowego. Dodatkowo, na jego terenie możecie wziąć udział w takich formach rozrywki jak The Wizarding World of Harry Potter – świat rodem z książek i filmów o Harry Potterze, Jurassic World: The Ride, wodną przejażdżkę która zabiera uczestników w podróż przez wydarzenia ze słynnego filmu sci-fi  czy Transformers: The Ride 3D, która wykorzystuje zaawansowaną technologię ekranów 4K-3D i symulatorów lotu. To tylko niektóre z propozycji, które Universal Studios ma w ofercie. Słowem – każdy znajdzie tu coś dla siebie!

Los Angeles to także słynna Santa Monica – długa na 3,5 mili oraz bardzo szeroka piaszczysta plaża, która przyciąga turystów i mieszkańców Los Angeles. Santa Monica formalnie jest osobną miejscowością, jednak sporo osób uważa ją jako za część Miasta Aniołów. Przy plaży ciągnie się ścieżka, która zachęca do przejażdżek rowerowych i spacerów wzdłuż plaży. Najbardziej popularną i najchętniej odwiedzaną części Santa Monica jest molo – Pier, które jest  najstarszym molo na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych i jest również ostatnią częścią kultowej drogi Route 66. Bezpośrednio przy molo znajduje się także sławny park rozrywki – Pacific Park.  Santa Monica Pier było także „bohaterem” wielu produkcji filmowych i seriali – między innymi kultowego filmu „Forrest Gump”, czy amerykańskiego tasiemca „Grey’s Anatomy”.

kalifornia-santa-monica

Los Angeles słynie także z murali z motywem skrzydeł anioła, dobrze wpisującymi się w nazwę miasta. Murale powstały w ramach projektu The Global Angel Wings Project. Jego celem było przypomnienie, że każdy człowiek ma w sobie coś z anioła. Na potrzeby projektu, od 2012 roku na murach miasta jak i w jego okolicach powstało wiele murali z motywem skrzydeł, na tle których chętnie fotografują się turyści.

 

“If you’re going to San Francisco …”

Kto z nas nie zna słów słynnej ballady Scotta McKenziego pt “San Francisco”? Co roku wielu turystów decyduje się na podróż do San Francisco – i słusznie!

Golden Gate Bridge jest zdecydowanie główną wizytówką tego miejsca. Ten wiszący nad cieśniną Golden Gate czerwony most o długości 2,8 km łączy San Francisco z hrabstwem Marin. Przez wiele lat utrzymywał tytuł najdłuższego mostu na świecie, aż do 1965 roku, gdy wybudowano niewiele dłuższy most Verrazano w NYC. Latem most często skrywa gęsta mgła, dlatego koniecznie sprawdźcie pogodę zanim wybierzecie się obejrzeć tego budowlanego giganta.

Alcatraz to wyspa i nieczynne już więzienie o zaostrzonym rygorze, należące do miasta San Francisco. Mimo wyłączenia z aktywnego użytku, zakład karny pozostaje atrakcją turystyczną. Jest bardzo chętnie odwiedzany, szczególnie ze względu na ciekawe historie o podejmowanych próbach ucieczek. Z wyspy rozpościera się także piękny widok na most i wybrzeże San Fran.

W San Francisco znajdziecie także słynną Lombard Street. Właściwie najbardziej popularny jest jej odcinek między Hyde i Leavenworth Streets, znany jako najbardziej kręta ulica na świecie biegnąca od Boulevard Presidio do Pioneer Park. Na jej odcinku ograniczenie prędkości wynosi 8km/h!

 

“America’s finest city”

Wspaniała pogoda niemal przez cały rok, kilometry malowniczych piaszczystych plaż, mnóstwo restauracji i klimatycznych kafejek, liczne wydarzenia i atrakcje turystyczne… to tylko niektóre z cech, charakteryzujących “najwspanialsze miasto Ameryki”, a tak Amerykanie ochrzcili właśnie… San Diego. To najdalej wysunięte na południe miasto Kalifornii należy do najbogatszych miast USA. Stąd rzut beretem do granicy z Meksykiem, dlatego w San Diego meksykańskie wibracje czuć już na każdym kroku, a sporo osób komunikuje się w języku hiszpańskim. Jest to też miasto idealne dla miłośników… awokado! To właśnie tam uprawia się największe ilości tego owocu w całych Stanach Zjednoczonych. Co jeszcze skrywa przed nami San Diego? Czytajcie dalej!

Będąc w San Diego zdecydowanie warto zajrzeć do Downtown San Diego – centrum miasta, swego rodzaju “starówki”, gdzie zobaczycie kamienice, które pochodzą aż z drugiej połowy XIX wieku. Malownicza starówka kryje w sobie mnóstwo galerii artystycznych, klimatycznych restauracji czy tętniących życiem pubów, gdzie zabawa toczy się do białego rana.

kalifornia-san-diego-zooBalboa Park to kolejne miejsce, które zdecydowanie dodać do listy punktów must-see w San Diego. To najstarszy park w Stanach Zjednoczonych przeznaczony do użytku rekreacyjnego. Oferuje całe mnóstwo atrakcji jak muzea, teatry, ścieżki spacerowe, ale przede wszystkim San Diego Zoo – miejsce o światowej sławie. Jest ono domem dla wielu gatunków dzikich i zagrożonych zwierząt, a jego powierzchnia to ponad 40 hektarów. Jest to jedno z najpiękniejszych miejsc tego typu na całym świecie. Najważniejszymi domownikami są tu Pandy Wielkie, gatunek narażony na wyginięcie.

kalifornia-san-diegoJednym z chętniej odwiedzanych przez turystów punktem jest wyspa Coronado. Dostać się na nią można długim na ponad 3 kilometry Coronado Bridge – w swoim najwyższym punkcie wznosi się aż 60 metrów nad wodą. Coronado zostało okrzyknięte najdroższym w całych Stanach Zjednoczonych miejscem do życia. Znajdziecie tu zabytkowy Hotel del Coronado, pochodzący z czasów wiktoriańskich, który jest największym drewnianym budynkiem w USA. Jest tu także Baza Lotnicza Piechoty Morskiej “Miramar”, gdzie nagrano większość scen słynnego filmu “Top Gun” z Tomem Cruisem.

La Jolla to kolejna ciekawa lokalizacja na mapie San Diego i okolic. Położona nad oceanem, jest to jedna z najbardziej urokliwych części miasta – nie bez powodu jej nazwa pochodzi od hiszpańskiego słowa la joya” – klejnot. Tak jak Coronado, jest to jedno z bogatszych okolic do mieszkania w USA. La Jolla jest przede wszystkim znana z pięknych plaż i ciekawych atrakcji jak podwodny La Jolla Underwater Park i Torrey Pines Reserve.

Odwiedzając San Diego warto też poświęcić chwilę, żeby zobaczyć USS-Midway – pierwszy okręt marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, który wszedł do służby po zakończeniu II wojny światowej. Od 2004 roku, kiedy to po raz ostatni rzucił kotwicę w porcie San Diego, pełni funkcję muzeum, które zapewnia swoim odwiedzającym mnóstwo atrakcji, jak na przykład symulator lotu.

kalifornia-uss-midway

 

Ghost towns

Miasta Kalifornii to nie tylko te ogromne, pełne różnych kultur, tętniące życiem. Ten stan słynie też z kilku ciekawych opuszczonych miejscowości tzw. ghost towns, miasteczek-widmo – niegdyś zamieszkałych, dziś już opuszczonych siedlisk ludzi. Te dość nietypowe atrakcje turystyczne potrafią przyprawić nawet najodważniejszych odwiedzających o gęsią skórkę! Kalifornia jest drugim po Texasie stanem, w których znajduje się ich najwięcej – ich liczba sięga ponad 350. Wiele z nich powstało w trakcie “gorączki złota”, a do najlepiej zachowanych należy miasteczko Bodie, położone między Parkiem Narodowym Yosemite i Doliną Śmierci. Klimat w miejscu gdzie leży miasteczko Bodie jest bardzo nieprzewidywalny – latem słońce boleśnie dokucza odwiedzającym a zimą śnieg potrafi zasypać to miejsce aż po dachy budynków. W czasach jego świetności, w miasteczku mieszkało ok 12 tysięcy osób, w większości zatrudnionych w położonej nieopodal kopalni złota. Możecie tam zobaczyć stare domy, saloons, kasyna i kościoły, ale pamiętajcie o obowiązujących zasadach bezpieczeństwa – wiele budynków grozi zawaleniem.

kalifornia-ghost-town-bodie

 

Same miasta Kalifornii to temat,  na który zdecydowanie można by pisać jeszcze długo. Niemal wszystkie z nich to absolutne perełki na mapie Stanów Zjednoczonych, które warto odwiedzić podróżując po kraju. W drugiej części naszego artykułu przeczytacie o “dzikiej” Kalifornii – jej parkach narodowych i innych wartych zobaczenia miejscach.

 

Zobacz, co była uczestniczka programu – Kasia, mówi na temat Kalifornii:

„W Kaliforni, a dokładniej w San Jose, czyli sercu Doliny Krzemowej, byłam od sierpnia 2017 do sierpnia 2018 roku. Jest to tak ciekawy stan, że jestem przekonana, że nawet gdybym cały mój wolny czas poświęciła na eksplorację tylko Kalifornii, to i tak skrywałaby przede mną jeszcze niejedno niesamowite miejsce. Znajdziemy tu góry, pustynie, niesamowite parki narodowe, lasy, piękne plaże z klifami i ciekawe miasta! Pogoda dopisuje przez większość roku (no może nie w San Francisco ;)) – z utęsknieniem wspominam luty 2018, gdy opalałam się na plaży. Jednak miesiąc wcześniej jeździłam też na łyżwach i jadłam s’mores w Tahoe, więc jeżeli ktoś jest spragniony śniegu i odrobiny zimy, to w Kalifornii również można ją znaleźć. Ta różnorodność, to coś, co najbardziej urzekło mnie w tym stanie. Chociaż moich podróży do innych miejsc w USA absolutnie nie żałuję, to chętnie wróciłabym do Kalifornii, żeby odkryć perełki, których jeszcze nie udało mi się zobaczyć takie jak Dolina Śmierci, Joshua Tree czy Sequoia National Park i Big Sur.”

-Kasia, była Au Pair w Kalifornii